Kolejna sukienka po małej przerwie
Witajcie w moich skromnych progach po prawie dwumiesięcznej
przerwie:-). Dużo działo się u mnie
przez ten czas, przede wszystkim ponownie zostałam Mamą, Oliwii.
Piszę o tym radosnym fakcie, ponieważ po pierwsze już
wcześniej informowałam o ciąży w swoich postach, a poza tym moja nowa
rzeczywistość bardzo mocno wpływa w tym momencie na to czy szyję?/ile szyję?/kiedy
szyję? itp.
Odpowiadając na powyższe pytania napiszę tak: szyję, ale
zdecydowanie mniej: wtedy kiedy się da, np. w trakcie drzemek Oliwii, późnym
wieczorem, jeśli są siły i mój Synek oraz Córcia śpią.
Poniższe zdjęcia powstały spontanicznie, w trakcie drzemki Oliwki. Fajnie było choć na chwilkę wskoczyć w sukienkę i szpilki, ponieważ nie
da się ukryć, że obecnie mój domowy strój odbiega od tego na zdjęciach:-).
Sukienka powstała jakiś czas temu, na bazie wykroju z Burdy
(5/2015, Sukienka 117). Uszyłam ją będąc w ciąży. Wybrałam burdowski rozmiar
36, ale moim zdaniem to spokojnie rozmiar 38. Sukienka jest bardzo luźna, co w tym
momencie bardzo mi odpowiada, ponieważ tuszuje to i owo:-). Dla odmiany, by
nadać nieco kształtu, można użyć paska
Materiał to ponownie tkanina o splocie żorżety - marchiano, kolor
ecru/jasny beż.
Mam nadzieję, że kolejna przerwa na blogu będzie krótsza i
uda mi się niedługo znowu umieścić kolejny wpis. Tymczasem zostawiam Was z
moimi spontanicznie zrobionymi zdjęciami. Dziękuję za każdy umieszczony
komentarz, odwiedziny.
Fot. Mąż
WOW !!! Jakie cudowne te dziewczyny <3 Śliczne jesteście obydwie. Monika gratulacje, wyglądasz ślicznie a malutka taka cudowna !!!! Sukienka piękna i wyglądasz bardzo subtelnie. Cudowna z Ciebie mama <3 Buziaki <3
OdpowiedzUsuńhttp://słonecznaradzi.pl/
Przede wszystkim ogromne gratulacje! Mała jest CUDNA!
OdpowiedzUsuńA Ty wyglądasz pięknie. Sukienka, mimo że luźna, to bardzo kobieca., Super!
och, jak wspaniale! gratulacje ;))
OdpowiedzUsuńGratulacje!! wyglądasz wspaniale
OdpowiedzUsuńOjej!!! Buziaczki dla Oliwii!!!! A Ty wyglądasz fantastycznie! Pięknie! naprawdę, bez żadnego słodzenia!
OdpowiedzUsuńNikt by nie powiedział, że dopiero co rodziłaś:)))
Ślicznie Ci w tej sukience!
Ale zdjęcie z maleństwem ja przebija:D
Buziole dla Was dziewczyny:)))
Dziękuję Wam pięknie za gratulacje i miłe słowa, pozdrawiam Was ciepło.
OdpowiedzUsuńMoniko gratulacje !!! I prosze cie ... Jak Ty znajdujesz jeszcze czas na szycie w tym całym kosmosie do pgarniecia to chyba jesteś
OdpowiedzUsuńKosmitka . Ja myślałam tylko zeby pójść spać i drzemki wykorzystywałam na spanie .....
Ślicznie wyglądasz ! A sukienka delikatna kobieca !
Ślicznie razem wyglądacie, drogie Panie!A w waniliowej sukience Ty wyglądasz bosko!
OdpowiedzUsuńp.s. Pamiętam jak w czasach chwilowego "aresztu domowego" wyjście po bułki do sklepu czy wyrzucenie śmieci było wielkim wydarzeniem:) Nie dziwie Ci się więc wcale,że z chęcią chociaż na chwilę wskoczyłaś w szpilki :) Pozdrowienia!
Gratulacje! Śliczne maleństwo, a Ty wyglądasz kwitnąco :-)
OdpowiedzUsuńAnna Tym: Aniu, dziękuję. A czas na szycie znajduję faktycznie czasem kosztem mojej drzemki, chyba że już naprawdę jestem mega niewyspana, to wtedy idę odespać:-), taka krejzolka ze mnie czasem:-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA W-A: Agnieszko, dziękuję.Coś w tym jest z tym chwilowym "aresztem domowym", ostatnio do marketu ubrałam czarne szpilki i trencz i czułam się tak fajnie kobieco:-))). Pozdrawiam.
Fasonique: Paulinko, dziękuję:-), ściskam.
Jaka piękne sukienka! :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, elegancka i bardzo kobieca, cała Ty :-) Podoba mi się zwłaszcza w zestawieniu z paskiem.
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Ciebie i Malutkiej, jak tylko wyzdrowieje, wpadnę w odwiedziny ;-)
Pozdrawiam,
Ewka
Śliczna sukienka, bardzo mi się podoba ten look:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sukienka! Kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że piękno tkwi w prostocie. Bardzo fajny krój, idealny po ciąży. Wyglądasz bardzo kobieco i z klasą. A umiejętności zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńA w ogóle to miałam zacząć od tego, że gratuluję! :) Piękna córeczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe słowa:-).
OdpowiedzUsuńElu, dziękuję za gratulacje i Twój przemiły komentarz:-). Prostotę uwielbiam.
Prześliczna sukienka, fajny kolor i świetny krój....A córcia przesłodka, aż chce się ją schrupać:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marto:-).
OdpowiedzUsuń